Ostatnio zaniedbany nasz blog nie mógł udźwignąć słów
wynikających z rozmów telefonicznych, smsowych tekstów, czy obszernych e-maili.
No cóż prawda taka, że nie zawsze wywody o macierzyństwie i życiu matki polki
nadają się dla czytelników. Ale jednak coś należy się wirtualnej rzeczywistości
przekazać. A w nawiązaniu do nadchodzącego dnia święta zakochanych, potocznie
zwanego walentynkami napiszę o miłości. To będzie ta trudna miłość matki do
dziecka i dwojga dorosłych. Kochamy tych naszych facetów i mamy z nimi dzieci i
to właśnie z nimi, dlatego tak nie do końca możemy na nich narzekać, że ich nie
ma, kiedy są potrzebni, że z dzieckiem to siedzimy my, że do lekarza też my
przedzieramy się przez zaspy śnieżne, koszmarne usypianie w dzień też nas dotyczy,
bo my w domu, a facet w pracy, że zima jest i jeszcze będzie to też niestety
nie jest ich wina i prawda jest taka, że oni nas do niczego nie zmuszają, może
nie zachęcają do zmian, ale wiedziałyśmy, że karmienie nocne i dzienne to
raczej do kobiety należy, a urlop wychowawczy i macierzyński też przysługuje w
pełni tylko nam, a to wina prawa i państwa. Także walczyć z tymi naszymi
facetami nie warto, bo ich kochamy. Gorzej będzie z miłością do dzieci. Jest
naturalna od chwili narodzenia. Chyba żadna z nas nie zapomni tej pierwszej
chwili po porodzie z dzieckiem na brzuchu. Wszystkie chciałyśmy mieć dzieci.
Nie sprawiedliwe są zasady wychowywania dzieci. Nikt, żadnej dziewczynce, wcześniej nawet nie pisnął, że
macierzyństwo jest ciężkie, frustrujące i wymaga ogromnych pokładów
cierpliwości. O notorycznym zmęczeniu też nikt nie wspominał. Pewnie ta wiedza
nie zmieniłaby decyzji o posiadaniu dziecka, ale może pomogłaby oswoić się z tą
myślą i może udałoby się inaczej zorganizować sobie życie, aby było nam
łatwiej. Teraz wszelkie zmiany z dzieckiem, albo dziećmi jest trudniejsze.
Oczywiście zgadzam się z kochaną G., że to nasze macierzyństwo jest pouczające,
ale może Twoje przykłady pozytywów by nam się przydały. Bo właśnie o to chodzi,
aby ułatwiać sobie wszystko i patrzeć pozytywnie. Polecam też w chwilach
wolnych lekturę. Książki o miłości polecam!
M.
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz